Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Puławy Posiadane auto: Mazda 626 - 1,8 benzyna 1995 hatchback 105 KM
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 12 Maj 2010, 22:54
Temat postu:
Mazda 626 1995 Przerywa dławi go i od czego ten przewód
Witam, na początku chciałem wszystkich serdecznie powitać.
Jest to pierwszy mój post na tym forum.
Poniżej opiszę dokładnie w czym problem.
Od kilku lat jestem użytkownikiem mazdy (szczegóły w profilu) i ostatnio nie mogę się uporać z jednym problemem.
Chodzi o to że gdy odpalę i dodaje gazu to silnik dławi, przerywa. Jakby coś ograniczało dopływ paliwa. Jadąc, gdy wcisnę troszkę mocniej to od razu jakby się blokuje i nie przyśpiesza, coś przerywa....teraz po ok. 2-3 miesiącach jest tragedia. Wcześniej jeszcze gdy delikatnie dotknąłem gazu to się jakoś rozpędzał powoli, a teraz od razu go dławi. Różne były sugestie mechaników. Wymieniłem już filtr paliwa, nalałem lepszej benzyny niż zawsze. Świece również nowe, NGK raczej dobre. Inny mechanik stawiał na przepływomierz, również wymieniłem, tylko że na używany ale sprawny w 100%-ach i po wymianie dalej nic.... Po prostu już mi ręce opadają. Może koledzy któryś z Was ma jakieś pomysły co jest nie tak lub w czym problem?
Chciałbym jakoś rozwiązać ten problem ponieważ troszkę mnie już szarpnęło to po kieszeni a dalej nie widzę rezultatów. Co trzeba sprawdzić żeby nie kupować znowu części które nic nie zmienią?
Dodam jeszcze jedno, ostatnio zastanawiam się nad tym przewodem co na zdjęciach poniżej ponieważ gdzieś on powinien być dołączony, może to główna przyczyna takiego zachowania. Jeśli ktoś by miał możliwość zrobienia zdjęcia jak to powinno prawidłowo wyglądać to byłbym bardzo wdzięczny.
Czekam na Wasze odpowiedzi i proszę o wyrozumiałość
Re: ( Mazda 626 ) Mazda 626 1995 Przerywa dławi go i od czego ten przewód
Witam kolego. Posiadam Mazdę 626 1.8 benzynke rocznik 1998 i mam dokładnie ten sam problem z autem. Podczas spokojnej jazdy jest jeszcze ok ale gdy chcę wyprzedzić i dodać więcej gazu to auto sie dławi i silnik szarpie. Czekałem z tym problemem sprawdzałem świece filtr powietrza oraz czujnik położenia przepustnicy ale nic nie wymyślę i w następnym tygodniu muszę zapisać się na wizytę w serwisie. Od jakiegoś czasu doszedł jeszcze problem z odpalaniem mianowicie gdy auto stoi dzień lub dwa po przekręceniu kluczyka zapalają sie tylko kontrolki a rozrusznik nie startuje i po kilku próbach dopiero odpala. Napisz czy rozwiązałes ten problem w swoim aucie jesli tak to co było powodem tej usterki bo sam jestem bardzo ciekaw. Pozdrawiam
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 165 Skąd jesteś (miejscowość / region): Polska Posiadane auto: Golf
Piwa: 10/0
Wysłany: Wto 01 Cze 2010, 21:46
Temat postu:
Re: ( Mazda 626 ) Mazda 626 1995 Przerywa dławi go i od czego ten przewód
Witam, a przewody wysokiego napiecia ktos z was zmienial ?! _________________ Forum ma pomagac, ale prosze liczyc sie z pomylkami.Pomoglem ? Postaw piwo! Zaszkodzilem ? Wybacz!
Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Puławy Posiadane auto: Mazda 626 - 1,8 benzyna 1995 hatchback 105 KM
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 07 Cze 2010, 07:13
Temat postu:
Re: ( Mazda 626 ) Mazda 626 1995 Przerywa dławi go i od czego ten przewód
Witam, dzięki za odpowiedzi. U mnie na razie jest ok, walnięty był jeden przewód wysokiego napięcia. Wymieniłem i całkiem inaczej się jeździ.
Pozdrawiam
no wlasnie ja wymienilem kable, swiece, filtr paliwa, wtryski, czyszcona przepustnica i dalej przerywa.... tzn dlawigo muli jesli tak to mozna okreslic, no i wlasnie podczas jazdy m, gdy samochod dostaje obciazenie nie wyrabia i to tylko na paliwie??
a ten wezyk to bedziewchodzil albo w przepustnice albo w w przeplywomierz:)
i znajdzie ktos w koncu rozwiazanie problemu????
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 165 Skąd jesteś (miejscowość / region): Polska Posiadane auto: Golf
Piwa: 10/0
Wysłany: Wto 08 Cze 2010, 22:38
Temat postu:
Re: :)
eselu2003 napisał:
no wlasnie ja wymienilem kable, swiece, filtr paliwa, wtryski, czyszcona przepustnica i dalej przerywa.... tzn dlawigo muli jesli tak to mozna okreslic, no i wlasnie podczas jazdy m, gdy samochod dostaje obciazenie nie wyrabia i to tylko na paliwie??
a ten wezyk to bedziewchodzil albo w przepustnice albo w w przeplywomierz:)
i znajdzie ktos w koncu rozwiazanie problemu????
Problem kolegi co rozpoczal posta zostal rozwiazany, chcesz rozwiazac swoj, napisz jak najwiecej : co sprawdzales, co wymieniales, jak sie to zaczelo , kiedy, gdzie, w jakich okolicznosciach > to naprawde nam pomoze przynajmniej sprobowac diagnozy przez siec, bo zapewne wiesz ze to wcale nie jest latwe > nie widziec, nie slyszec a wiedziec _________________ Forum ma pomagac, ale prosze liczyc sie z pomylkami.Pomoglem ? Postaw piwo! Zaszkodzilem ? Wybacz!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mazda 626 ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.