Mazda

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponylinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Mazda 6 ) wymiana silnika - konieczność?



 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum MAZDA Forum Strona Główna -> ( Mazda 6 ) Porady, problemy techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
david994

Czytelnik



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 1
Skąd jesteś (miejscowość / region): wlkp
Posiadane auto: mazda 6, 03r, FR5C 2.0 citd
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 29 Gru 2010, 10:45
Temat postu:

wymiana silnika - konieczność?


proszę o pomoc. po tym jak wczoraj naczytałem się co może spowodować zabrudzony smog i niewymienione uszczelki pod wtryskami mogę sie tylko domyslac że pewnie bede musiał wymienić silnik, pomimo tego że za szereg napraw wydałem juz kilka tysiecy zł. mazde kupiłem niedawno prosto z Niemiec 2.0 FR5C citd, 154000 przebiegu, chodziła ładnie - do czasu(zrobiłem jakieś 2000 km). teraz żałuję że wcześniej nie miałem czasu na to forum :cry: . Zaczęło się od pęknięcia paska rozrzadu, zaprowadziłem do miejscowego mechanika, który sprawiał wrażenie że zna się na rzeczy(zreszta co to takiego wymienić rozrząd),ja nie mam pojęcia o mechanice więc zdałem sie na fachowca :!: Okazało sie że razem z rozrzadem rozsypała sie głowica - połamane dzwigienki zaworowe, dwa zawory do wymiany, które podobno lekko odbiły sie na tłokach więc nie było potrzeby zagladać do nich - podczas całej operacji dot. wymiany głowicy wiedziałem że wyciagaja wtryski ale nie miałem pojecia że trzeba wymienić podkładki (mechanik też chyba nie, powiedział że są dobre więc założył te same, juz nie mówie o smogu bo tam też nie zaglądali). Wszystko złozyli no i git. No i horror. Coraz głośniej zaczęła chodzić turbina, najpierw gwizdała i wydawała metaliczny dżwięk, który sie nasilał, raczej nie dymiła, troche dużo
ON brała, ale faktycznie lekko dmuchała spalinami z korka wlewu oleju. słabła. juz szukałem turbiany, gdy kiedyś cos zagwizdało, zawyło i turbina siadła, po kilkuset matrach momentalnie wskoczyła na max obroty i zaczęło strasznie dymić a potem klekotać. Co mnie zszokowało to to iż zgasiłem szybko silnik a ona nadal chodziła przez jakieś 10 sek strasznie dymiła i zgasła. Wypaliła prawie cały olej z silnika. No nic spowrotem do tego mechanika. diagnoza- turbina do wymiany. Kupiłem turbinę, założyli ją, w nic innego nie zaglądali(podobno intercoller był czysty), odpaliliśmy na warsztacie, chdziła, jak sie rozgrzała znowu wskoczyła na max obroty, dymówa straszna, no i znowu jak ją wygasić, chodzi sama. Gdy zgasła okazało się że wtryski dosłownie sa luźne. Wyjęli wtryski no i masakra, drugi wtrysk dosłownie końcówkę rozpylajacą rozerwało a inne jakby spęczniały, z podkładek nie zostało nic (zmiazdżone), wtryski wyklepały nawt głebsze otwory w bloku. NO I TU MOJA PROSBA O POMOC. Co mam dalej robić? Końcówki wtrysków są do wymiany, jednakże że jest to Denso 13H50A, więc nie moge ich dostać, nawet całe wtryski sa rzadkością (w silniku RF5C wystepują podobno trzy rodzaje wtrysków 13H50, 13H50A, 13H50B), znajomy ma 13H50B, ale twierdzi że nie moge ich założyć- CZY TO PRAWDA?. No i po całonocnym wertowaniu waszego forum zastanawiam się czy wogule jest sens znowu wydawać pieniądze 1200 zł na wtryski, jesli ten silnik może wogole nie chodzić. CZY MOGŁO SIĘ COŚ STAC Z SILNIKIEM? Ps. mechanik wymyslił żeby kupić wtryski używane, założeć nowe uszczelki, a pod nie druki komplet jakichs zwykłych, bo te wtryski pogłebiły te komory wtryskowe, więc to po to że by były w odpowiedniej wysokości(tylko zasatanawia mnie jaka jest ta wysokośc). CO MAM ROBIC? Wszyscy mówią że to niemożliwe że ten silnik będzie chodził więc lepij szukać innego. NO I KOLEJNE MOJE PYTANIE CZY SILNIK MUSIAŁ BY BYĆ IDENTYCZNY RF5C z tymi wtryskami Denso 13H50A, czy może być RF5C z innymi wtryskami(13H50, 13H50B) bo podobno moga być problemy z komputerem. Wiem wiem teraz już wiem że wczesniej mogłem poczytać co mam zrobić przy azjatyckim aucie. zawsze jeżdziłem oplami.
Powrót do góry
archive_18

Auto Maniak



Dołączył: 16 Maj 2009
Posty: 15058


Piwa: 1623/642
Wysłany: Sro 29 Gru 2010, 12:46
Temat postu:

Re: ( Mazda 6 ) wymiana silnika - konieczność?


Niech ci mechanik kupi silnik bo spartolił robotę od początku do końca.
Przy wymianie uszczelki pod głowicą zszedł olej z turbiny i pewnie dodatkowo dostał się płyn chłodzący do oleju.
Przed odpaleniem powinna być zalana olejem lub silnik pokręcony chwile z odpiętym czujnikiem wału (żeby nie zapalił) aby olej doszedł do turbiny.
Układ dolotowy nie został wyczyszczony z oleju który wyrzuciła uszkodzona turbina.
Zassanie do silnika tego oleju pociągnęło za sobą lawine dalszych usterek.
Podkładki pod wtryskiwaczami należy bezwzględnie wymienić po każdym demontażu wtryskiwaczy.
Naprawa twojego silnika jest już mało opłacalna.
Musisz myśleć o zakupie następnego.
_________________
Pozdrawiam.
Powrót do góry
zippo

Debiutant



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 14
Skąd jesteś (miejscowość / region): Chorzów
Posiadane auto: mazda MPV 2.0 2003
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 29 Gru 2010, 23:14
Temat postu:

Re: ( Mazda 6 ) wymiana silnika - konieczność?


Należy pilnie zrobić dwie rzeczy w następującej olejności|
1]zmienić mechanika
2]kupić nowy silnik żeby pozostać zdrowym psychicznie
3]temu z pierwszego punktu wybić zęby lub zrobić jakąś inną krzywdę
_________________
zippo
Powrót do góry
Mazdowicz

Czytelnik



Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 3
Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków
Posiadane auto: Mazda 323F (6 w planach)
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 10 Lut 2011, 01:00
Temat postu:

Re: ( Mazda 6 ) wymiana silnika - konieczność?


Ciarki przechodzą jak się słyszy o takich partaczach. Jak poprzednik, silnik nowy.
_________________
Hasło z dzieciństwa: "Mazda, szybka jazda", a najlepiej to czerwona, bo czerwone szybsze.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum MAZDA Forum Strona Główna -> ( Mazda 6 ) Porady, problemy techniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Ogłoszenia sprzedaży - Mazda 6 »

Opinie o samochodach Mazda 6 - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Mazda 6 ) Porady, problemy techniczne

10) zegar »

Mazda3

49 900

2015r.

116 606 km

łódzkie

Mazda3

25 900

2010r.

159 335 km

łódzkie

Mazda2

16 900

2009r.

115 000 km

kujawsko-pomorskie

MazdaTribute

17 900

2006r.

211 548 km

mazowieckie

Mazda3

66 300

2018r.

141 039 km

podkarpackie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group




Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System